Życie w pojedynkę jest dziś bardziej akceptowane, ale nie zawsze jest to proste. Jest wolność w planowaniu czasu i czasem cisza, która bywa ciężka wieczorem. Stara idea wciąż krąży: gdzieś czeka na nas idealna połowa, jak brakujący element w układance. Ten obraz stawia poprzeczkę bardzo wysoko i przypomina, jak trudno może być znaleźć kogoś, przy kim czujemy prawdziwe więzi, nie zaprzeczając sobie. Poznanie samego siebie pomaga zniwelować fałszywe przeszkody. Astrologia nic nie narzuca, rozświetla za to przydatne odruchy: lęk przed pomyłką, postawa zamykająca, potrzeba przestrzeni lub bezpieczeństwa, chęć porywu lub myślenie długoterminowe. Rozpoznając swoją tendencję, dostosujesz sposób spotykania innych, otworzysz drzwi we właściwym tempie i zyskasz jasność. Znak po znaku zobaczmy, gdzie czasem coś się zacina i jak spokojniej iść w stronę tej wyjątkowej osoby.
Baran: Działać rozważnie
Nie jesteś człowiekiem owijającym w bawełnę i od razu po spotkaniu dajesz znać o swoich zamiarach, bo jesteś namiętny, zakochujesz się szybko i masz zdrowe podejście do rzeczywistości. Jednak zaczynanie pieszczot już pierwszego wieczoru może wprowadzać partnera w błąd, który potraktuje relację jako przygodę na jedną noc. A jeśli potem będziesz próbował ratować pozory, będzie już za późno, bo zostaniesz zaszufladkowany jako "łatwy". Pokaż na początku więcej umiaru, by nie zburzyć ledwie rodzącej się relacji.

Byk: Być mniej opornym
Powinieneś nauczyć się dawać się zaskakiwać. Prawdopodobnie opierasz się na bardzo (za bardzo?) określonym typie partnera i na tradycyjnym modelu związku, co wyklucza wiele możliwości, które ostatecznie mogłyby cię usatysfakcjonować. Nie wahaj się zweryfikować swoich kryteriów i przyjmować spotkania, które z pozoru nie do końca do ciebie pasują. Dzięki temu zwiększysz swoje szanse na odnalezienie miłości.
Bliźnięta: Stać się bardziej stabilnym
Twój problem polega na tym, że gdy już jesteś w związku, po zrobieniu dużego kroku do przodu natychmiast bronisz się dwoma krokami w tył. I kończysz relację błyskawicznie kilkoma słowami przez SMS, bo brak ci odwagi, by powiedzieć prawdę twarzą w twarz. Spójrz na siebie w lustro tak długo, jak tylko potrafisz, by uznać zmienną naturę, jaką masz. Twoja natura uwielbia zmiany, dlatego wybierz partnera, który tak samo jak ty ceni niezależność, a lepiej się zrozumiecie.
Rak: Być bardziej autonomicznym
Jesteś osobą wrażliwą i ciągle poszukującą emocjonalnego pokarmu, co do pewnego stopnia czyni cię zależnym od innych. Oczywiście może to być trudne do udźwignięcia i wpływać na twoje relacje, gdyż ludzie widzą w tobie dziecko, którym byłeś, wysyłające teraz jako dorosły rozpaczliwe sygnały, by nie zostać samemu. Zastanawiasz się, dlaczego pozostajesz singlem — odpowiedź jest w tobie. Powinieneś nauczyć się być bardziej samodzielny, by wysyłać bardziej dojrzały i uspokajający obraz siebie.
Lew: Zachować proporcje
Czasem wystarczy drobiazg — kiedy byłeś w związku, partner dzielił z tobą przyjemną, gorącą kąpiel, a ty zawsze trafiałeś na najgorsze miejsce z kranem wbitym w kręgosłup i stopą przyciśniętą pod udem drugiej osoby; jednym słowem, twój komfort był wystawiony na próbę. Jesteś świadomy swojej odrobiny egoizmu, a singielstwo, które na początku ci odpowiadało, teraz ciąży ci na sercu. Znajdź złoty środek między własnym wygodnictwem a dobrze zbalansowanym związkiem.
Panna: Być bardziej uczuciowym
Na skutek intelektualizowania wydarzeń w życiu, by zachować dystans do innych, nie potrafisz już wyrażać uczuć i możesz sprawiać wrażenie chłodu lub dużej nieśmiałości, co nie sprzyja zbudowaniu związku. Powinieneś nauczyć się być bardziej spontaniczny w wyrażaniu serca — dzięki temu oszczędzisz sobie stagnacji w singielstwie, która wydaje się niekonstruktywna.
Waga: Kwestionować siebie
Jesteś wymagający w poszukiwaniu drugiej połówki do tego stopnia, że może to przerodzić się w obsesję. A gdy ją znajdziesz i pojawi się początek związku z obietnicami, przestajesz odstępować od swojej drugiej połowy i bombardujesz ją SMS-ami z byle powodu. Twoje zachowanie może być przerażające dla partnera, więc nie dziw się, jeśli zacznie znikać jak wiatr. Najpierw postaraj się osiągnąć harmonię ze sobą, żeby móc myśleć o stabilniejszym związku.
Skorpion: Usunąć swoje lęki
Jeśli uważasz, że nie miałeś łatwej drogi w romansach i doświadczyłeś znaczących perturbacji, wynika to z trudności w wyrażaniu wzburzonych emocji; przez to twój flirt nie daje rezultatu, bo inni mogą źle odczytać twoje niejasne intencje. Co więcej: działasz z oporami lub zbyt powoli, gdy w twoje uporządkowane życie wkracza coś nowego. Powinieneś rozerwać tradycyjne ramy, w których się osadziłeś, by zmienić rytm i zyskać szerszą perspektywę.
Strzelec: Unikać gaf
Możesz popełniać gafy, nie mając złych intencji, w stylu „Kochanie, będziesz się śmiał…”. On się nie będzie śmiał. Albo „Jesteś trochę moim Zidane'em… zaczynasz tracić włosy”. I co zaskakujące, bawi cię to, bo jesteś wybuchową mieszanką dobrego humoru i zabawy. Wprowadź trochę powagi do związku, aby nie zostać zupełnie samym. Dodaj czasem elegancji w zachowaniu, aby wasza relacja nie poszła na marne.
Koziorożec: Zmienić swoje nawyki
Jesteś tak przyzwyczajony do swoich nawyków, że wszystko działa jak w zegarku i wystarczy obcy element, by to wszystko wywrócić. Powinieneś zmienić podejście do kwestii związku i zacząć rozważać zmianę kilku zbyt zastałych elementów. Działaj krok po kroku, zaczynając od zmiany kilku reguł czy stałej godziny obiadu — to możliwe i wyjdzie ci na dobre.
Wodnik: Spróbować innego modelu
Powiedzmy to jasno: ustatkowanie się to nie twoja bajka. Im bardziej spojrzenia innych podkreślają twoje singielstwo, tym bardziej czujesz się inny, buntowniczy, ktoś wyjątkowy. W głębi duszy też chciałbyś dzielić życie z kimś, ale nie chcesz, by stało się to nudne. Modele małżeńskie twoich znajomych wydają ci się normatywną nudą, czymś w rodzaju spokojnego piekła. Być może twoim ideałem jest wolny związek, nawet jeśli jeszcze o tym nie wiesz.
Ryby: Wpasować się trochę bardziej w normę
Masz własny, zamknięty świat i wystarczy wejść do twojego mieszkania, by poczuć się w twojej bańce, lekko zdystansowany od normy, z jednorożcami lub zapalonymi świecami tu i tam, by odpędzić pecha. Może gdy po raz pierwszy pokażesz swój "sweet-home", potencjalny partner pomyśli, że nie potrzebujesz niczego więcej. Nie zwlekaj z wyrażeniem swoich planów, by zrozumiał twoje zamiary. Poza tym bądź szczery wobec siebie: możliwe, że też nie jesteś teraz w swoim najlepszym momencie.






